Poznajcie historie Ewy Wypiórkiewicz: Od pierwszych 50 metrów do znakomitego rekordu życiowego na 10km 45:55 w kategorii K50
Chciałbym się z Wami podzielić inspirującą historią jednej z moich podopiecznych, Ewy Wypiórkiewicz. Ewa zgłosiła się do mnie na początku 2023 roku z celem: “Progres nawet o minutę, dwie to marzenie”. Miała wtedy rekord życiowy 52 minuty na 10 km. Dekadę wcześniej w wieku 42 lat przebiegła 50 metrów i jak mówi było to dla niej ogromnym wyzwaniem i trudnością.
Przez ostatnie 1,5 roku Ewa konsekwentnie i z ogromnym zaangażowaniem pracowała nad swoimi wynikami. Regularne treningi, pełne poświęcenia i uporu, przynosiły coraz lepsze rezultaty. Jednak to, co wydarzyło się 2 czerwca 2024 roku, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Ewa pobiegła znakomity rekord życiowy – 45:55 na 10 km. Rok wcześniej na tej samej trasie osiągnęła czas 48:48. To niesamowity progres!
Ewa, startując w kategorii K50, osiąga wyniki, o których wielu mogłoby tylko marzyć (tak jak ona w przeszłości). Sama mówi, że kluczem do jej sukcesu są konsekwencja, upór i spotkanie odpowiednich ludzi na swojej drodze.
Z mojej strony mogę dodać, że Ewa jest wyjątkowo sumienną i zaangażowaną zawodniczką. Czasami trzeba ją nawet stopować, bo zbyt bardzo chce! Czuwam nad jej postępem i jestem dumny z jej zaangażowania oraz chęci. Przede wszystkim dziękuję Ewie za zaufanie w trudnych chwilach przygotowań. Wiadomo, że kiedy są wyniki, wszystko wydaje się łatwiejsze, ale gdy ich brakuje, musimy wyciągać wnioski i wprowadzać zmiany. W naszej współpracy działa to wszystko idealnie!