Taktyka na dziś była zupełnie inna, od początku podyktowałem swoje tempo. Do około 1.5km czułem oddech przeciwników później jednak był to bieg samotny. Samopoczucie bardzo dobre, łydki jednak nie zwyczajne takiej prędkości, trochę dają o sobie znać.
Po wywrotce w biegu na 5km w Gdańsku 29.12.2019 i nie ukończeniu biegu z powodu kontuzji kolana, musiałem zrobić kilka dni przerwy. Potem zachorowałem, gorączka i kolejne kilka dni z treningów wyleciało. Jednak w tygodniu przed startem na treningach czułem się bardzo dobrze co skłoniło mnie do mocnego podyktowania tempa podczas biegu. Pierwszy km był około 3.00 (według zegarka) a nawet szybciej według oznaczeń trasy 2:56 w tym momencie na plecach miałem uczestników biegu lecz po około 1,5km już nikogo nie słyszałem. Trochę zwolniłem i swobodnie, komfortowo biegłem dalej, po 4km czułem trudy tego biegu ale zdołałem ostatni km ukończyć w około 3.05. Cieszę się, że pomimo problemów zdrowotnych na początku 2020r już wszystko jest w porządku.
Na tej samej trasie poprzednie starty
- 16.09.2019 – 16:48 – 4 miejsce
- 22.12.2019 – 15:38 – 1 miejsce
- 19.01.2020 – 15:21 – 1 miejsce
Kolejne planowane starty również w cyklu City Trail:
- 23.02.2020
- 29.03.2020
Wynik cieszy tym bardziej gdyż, na chwilę obecną realizuję okres przygotowawczy a nie startowy. Starty w City Trail traktuje treningowo, przygotowując swoją najlepszą dyspozycje na starty wiosenne a będą to.
- 5.04.2020 – 5km 2.Wiosenny Festiwal Biegowy Bydgoszcz
- 18.04.2020 – 5km 6.Maraton Gdańsk (?)
- 19.04.2020 – 5km Bydgoski Bieg Urodzinowy (albo dwa straty dzień po dniu, albo tylko Bydgoszcz)
